zadanie z 12/06/24
Widziałam zdjęcia w szkolnej galerii ze ślubowania! Dzieciaki wyglądały cudnie i podczas pasowania na ucznia przez pana dyrektora były "lekko" wystraszone! Szkoda, że mnie z wami nie było.
Na szczęście nie ominęła mnie wizyta św. Mikołaja, którą dzieciaki też były bardzo przejęte. Wieczór minął nam głównie na rozmowach o tradycjach związanych z wrażeniami z wizyt św. Mikołaja, a te rozmowy były pretekstem do uświadomienia dzieciom ile radości może być nie tylko w otrzymywaniu prezentu, ale także w jego dawaniu. Kiedy dajemy prezent, to oczekujemy, że my również coś , najlepiej równowanego, w zamian otrzymamy. A co jeśli damy pomuś prezent, tak aby nie wiedział, że to od nas? Jak bardzo ucieszy nas gdy zobaczymy radość w oczach mamy gdy dostanie w namalowanym przez nas dzbanku różę? I nie będzie wiedziała, czy to ode mnie, czy od siostry, czy może mąż się wysilił :)
Bezinteresowna dobroć nie jest najłatwiejsza, ale piękna i daje radość! Uczmy jej nasze dzieciaki.
W elementarzu czytaliśmy wyrazy z literami f i w. Strony 44-47. Ćwiczenia str.42-44.
Słuchaliśmy też kolęd i pastorałek. Dzieci dostały tekst piosenki "Nie miały aniołki choinki na święta". Będziemy ją ćwiczyć za tydzień i można znależć na You Tube ( kolędy Jangok). Niektóre dzieci znają kolędę "Pójdźmy wszyscy do stajenki" można ją też ćwiczyć, tak abyśmy wspólnie na naszym spotkaniu "wigilijnym" ją żaśpiewali.
ZADANIE str.45 bez dyktanda!
Miłego tygodnia